Kredki Colorino

O kredkach Colorino mogę napisać bardzo dużo.
Po pierwsze, jest to bardzo rozbudowana firma kredek, produkują kredki specjalnie przystosowane zarówno dla małych dzieci jak i dla dzieci w wieku szkolnym.

Na początek jednak napiszę o zwykłych kredkach cienkich w drewnie które kupiłam mojemu synkowi oraz innym dzieciom pod choinkę, zamówiłam 4 zestawy po 12 sztuk.

Aż żałuję że sobie takich nie kupiłam.

Te kredki są miękkie, chyba najlepsze ze wszystkich Colorino, świetnie pokrywają kartkę, świetnie łączą się kolory, ale gama kolorów dostępnych na rynku sięga tylko 24, więc jeśli już je zamówię, będzie to ten większy zestaw. W zestawie który zamówiłam dzieciom były kredki 12+1 czyli 11 podstawowych kolorów plus jedna kredka dwustronna złota i srebrna. Naprawdę polecam kredki z tej frmy.

Kolejne które nieco mnie zaskoczyły, są to kredki metaliczne.

Kredki mają w sobie delikatny połysk i kolory nieco zgaszone.

Kupiłam je po to, by móc dodawać jakieś specjalne efekty do rysunku, ale użyłam je tylko raz do zrobienia tęczówki oka w nieskończonym jeszcze rysunku pieska. Oto ich paletka kolorów:

Okropna jakość zdjęcia... ;/

Te kredki są również miękkie, choć gdy wzięłam taką w dłoń, odczułam wrażenie że są bardzo delikatne i szybko mogą się złamać. Są bardzo lekkie a takich nie lubię, ale można nimi stworzyć naprawdę ciekawe efekty. I co najlepsze,w końcu trafiłam na kredkę oddającą prawdziwy odcień srebra, w połączeniu złotego koloru ze słonecznym żółtym z innej serii bądź firmy, daje czysty żywy odcień złota.

Kolejne kredki to Colorino Jumbo Neon, czyli Neonowe kredki w czarnym drewnie.

Kredki Jumbo powinny być miękkie, jednak - nie są.

Kolorki są jak najbardziej neonowe, ale kredkę trzeba mocniej docisnąć do kartki by wydobyć z nich jakiś kolor, a tego też niestety nie lubię. Nie używałam ich jeszcze w praktyce, nic nimi nie stworzyłam ale kupiłam je po to, by narysować pracę na konkurs gdzie miały być neonowe prezenty rzucane z sań Mikołaja, niestety konkurs przepadł a ja nie miałam w ogóle natchnienia by ten rysunek zacząć.

Następne to Colorino Jumbo 18

Kredki miękkie, choć zwykłe, cienkie wydają się odrobinę miększe.

Kolory żywe. Kredki również czekają aż ich użyję. Przy pierwszym podejściu mieszania kolorów mogę powiedzieć, że ładnie się łączą ze sobą. Nie pylą jak kredki Bambino Jumbo z serii z Biedronki.

Jak wejdziecie w google i wpiszecie KREDKI COLORINO, będziecie naprawdę mile zaskoczeni ile rodzajów tych kredek zostało wyprodukowane. Są nawet kredki 24/48 czyli dwustronne. Te kupiłam kuzynce pod choinkę ;) 

Naprawdę warto, ich cena też nie jest zła, ponieważ za kredki zwykłe 12 sztuk zapłaciłam 7,50, za Jumbo 18szt - 20 zł. Naprawdę polecam te kredki jeśli tylko chcecie powiększyć liczbę odcieni. ;)

Firma Colorino naprawdę się postarała. Na pewno będę je nabywać, niestety w większych sklepach nie widziałam zbyt dużego wyboru w tych kredkach, w sklepach plastycznych również, ale na allegro od jednego dostawcy by było taniej jak najbardziej można zamówić sobie kilka rodzajów tych kredeczek ;)