Menu rozwijane dostarczyły profilki
"Praw­dzi­wy ar­tysta nie po­siada du­my. Widzi on, że sztu­ka nie ma gra­nic, czu­je, jak bar­dzo da­leki jest od swe­go ce­lu, i pod­czas gdy in­ni podzi­wiają go, on sam bo­leje nad tym, że nie do­tarł jeszcze do te­go pun­ktu, który uka­zuje mu się w od­da­li, jak światło słońca. "

Ludwig Van Beethoven



czwartek, 18 lutego 2016

Ołówki Koh i Noor Progresso

Są to ołówki bezdrzewne, oblane lakierem zabezpieczającym rękę przed pobrudzeniem. W swoim zestawie mam 6B oraz 8B. Ze względu na ich szybkie zużywanie, używam tylko pyłku powstającego podczas strugania. Ogólnie są to dosyć dobre ołówki, nimi wykonałam portret Mesajah, można by powiedzieć że większość tego rysunku wykonałam ołówkami Progresso.




Jak to robię?

Strugam ołówek, ostrużyny które zostaną wcieram palcem w kartkę, następnie poprawiam ołówkiem i znów wcieram pyłek. Ewentualnie poprawiam wiszerkiem.

W taki sposób można też uzyskać głęboką czerń. ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz